Trudno jest samodzielnie ocenić promile we krwi, choćby dlatego, że samopoczucie potrafi być bardzo zwodnicze. Co gorsza, na rynku dostępnych jest wiele tanich urządzeń, których odczyty zwyczajnie wprowadzają w błąd.
Jak więc wybrać dobry alkomat? Czym różnią się poszczególne modele? Sprawdź.
W pierwszej kolejności trzeba zadać sobie pytanie, jakie funkcje ma pełnić alkomat. Inne urządzenie będzie polecane do zastosowań tzw. „domowych”, czyli na przykład podczas imprez rodzinnych czy też z przyjaciółmi, a inne sprawdzi się najlepiej do użytku w firmie czy placówce, w której badania będą przeprowadzane często, a nawet codziennie.
Najpopularniejsza kategoria alkomatów to, cechujące się kompaktową budową i niską ceną, alkomaty do użytku osobistego. W tym segmencie znajdziemy sporo urządzeń z sensorem półprzewodnikowym. Ich wybór jest bardzo duży, więc na decyzję odnośnie konkretnego modelu najczęściej wpływa cena.
Obecnie jednak dość tanio można kupić także znacznie lepsze modele alkomatów – wyposażone w sensor elektrochemiczny.
Alkomaty z sensorem półprzewodnikowym, czyli urządzenia przeznaczone do użytku osobistego, oferują krótszą żywotność niż te z sensorem elektrochemicznym. Podobnie jest w kwestii trwałości czujnika i jego podatności na rozkalibrowanie. Do zastosowań domowych taki alkomat będzie jednak w zupełności wystarczający. Kalibracja jest bowiem wymagana dopiero po około 500 pomiarach (albo po upływie pół roku).
Alternatywnym rozwiązaniem są alkomaty z sensorem elektrochemicznym. Te sprawdzają się do często wykonywanych pomiarów, na przykład w firmach transportowych, w tym również w dużych instytucjach. Ich kalibracja powinna odbywać się co roku albo co 1000 pomiarów. Wyróżnia je też wysoka dokładność pomiaru.
Alkomaty z sensorem elektrochemicznym, podobnie jak te z sensorem półprzewodnikowym, także stanowią spory segment rynku, ale w tym przypadku mamy do czynienia ze znacznie większą różnorodnością dodatkowych funkcji i idących za nimi zastosowań.
W tej kategorii znajdziemy na przykład stacjonarne alkomaty barowe – zarówno takie, które nie będą rzucały się w oczy, jak i takie z przyciągającymi wzrok ekranami LCD.
W przypadku takich miejsc jak firmy transportowe kluczowa będzie precyzja pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego wbudowany wyświetlacz powinien prezentować dokładny wynik pomiaru. Ciekawostką jest fakt, że niektóre modele alkomatów mogą działać jako „immobilizery alkoholowe”, uruchamiając auto wyłącznie po pomiarze.
Nieco inny model alkomatu można wybrać do dużego zakładu produkcyjnego, w którym najważniejsza będzie sama informacja o wykryciu alkoholu. Wyświetlacz w takim modelu może więc wskazywać proste komunikaty typu „brak alkoholu” czy „niskie stężenie alkoholu”, ponieważ znacznie ważniejszą funkcjonalnością będzie łatwość pomiaru i brak konieczności stosowania wymiennych ustników. Tzw. alkomaty przesiewowe mają co do zasady wytrzymałe i wysokiej jakości sensory.
Odrębną kwestią jest zastosowanie wyniku podanego przez alkomat jako dowodu w świetle prawa. Nie wystarczy do tego jakikolwiek model urządzenia. Taki alkomat musi przejść szereg precyzyjnych (i kosztownych) testów oraz posiadać aktualne "Świadectwo Wzorcowania" zatwierdzone przez Wojewódzki Urząd Miar. Jak można się łatwo domyśleć, tylko wysokiej klasy urządzenia mogą przejść przez procedury pomiarowe.
Dobre alkomaty można rozpoznać po cenie, która będzie sięgała co najmniej 180 zł. Tańsze modele co do zasady nie oferują wystarczającej precyzji pomiaru, przez co ich wiarygodność jest niska. Wynika to z faktu, że możliwość ich kalibracji jest ograniczona lub wręcz utrudniona.
Choć wcale nie trzeba decydować się na bardzo drogie urządzenie, warto mieć świadomość, że im wyższa cena zakupu alkomatu, tym niższe mogą okazać się koszty jego okresowej kalibracji. Tańszy alkomat półprzewodnikowy będzie bowiem wymagał dwukrotnie częstszej kalibracji (której koszt to zazwyczaj około 50 zł) niż alkomat z wyższej półki z sensorem elektrochemicznym.
Co więcej, w przypadku lepszych modeli, które kosztują powyżej 200 zł, często zdarza się, że w okresie 24 miesięcy od zakupu dystrybutor oferuje nielimitowaną ilość darmowych kalibracji. Ta zasada dotyczy również większości alkomatów dostępnych w naszym sklepie.
Ponadto przy wyborze można zwrócić uwagę także na ustniki dołączone do urządzenia. Niektórzy producenci dołączają do zestawu dodatkowe ich egzemplarze.
Alkomaty używane przez policję mierzą stężenie alkoholu z dokładnością do 0,01 - 0,02 mg/l. Rynek oferuje wysokiej jakości modele alkomatów elektrochemicznych także do użytku prywatnego. Przykładowo w przypadku alkomatu FITalco F1 producent określa dokładność na 0,05 promila.
Nietrudno znaleźć dobry alkomat o dokładności wskazań 0.05 ‰ także w niższym segmencie cenowym, czego dowodem jest choćby model AlcoSafe F8 Black.
Generalnie warto kierować się zasadą, by dokładność pomiaru była wartością do trzech miejsc po przecinku (np. 0.05 ‰). Ryzyko błędnego pomiaru będzie wtedy znacznie niższe niż w przypadku modelu, który bada stężenie z dokładnością do części dziesiętnych (np. 0,1‰).
Alkomat to urządzenie dla wszystkich, którzy chcą mieć pewność, że siadając za kierownicą nie powodują zagrożenia na drodze. Warto wiedzieć, że choć polskie przepisy pozwalają na posiadanie we krwi maksymalnie 0,2% alkoholu, nawet takie stężenie jest w stanie zwiększyć ryzyko wypadku drogowego o 40%.
Alkomat przyda się więc nie tylko w firmach, gdzie przeprowadza się testy trzeźwości pracowników. Tak naprawdę mógłby znaleźć zastosowanie w każdym domu i służyć zarówno przy okazji imprez rodzinnych, ze znajomymi, jak i spotkań firmowych, na których spożywa się alkohol.
W obecnych czasach ceny alkomatów – nawet tych elektrochemicznych – są znacznie niższe niż kiedyś. Biorąc pod uwagę fakt, że mała pomyłka może nieść za sobą tragiczne konsekwencje, lepiej zaopatrzyć się w porządne urządzenie.
Niezależnie od rodzaju urządzenia, przy wykonywaniu pomiaru należy stosować dokładnie te same zasady. Od ostatniego spożycia alkoholu do momentu użycia alkomatu musi minąć co najmniej 30-60 minut.
Warto przepłukać usta, nie palić, nie pić oraz nie jeść. Badanie trzeba wykonać czystym ustnikiem, biorąc głęboki wdech i wydmuchując powietrze w równomiernym, powolnym wydechu. Dmuchać w ustnik należy lekko, przez około 5 sekund. Koniec pomiaru najczęściej zwiastuje sygnał dźwiękowy.
Należy wiedzieć, że dmuchanie w alkomat tuż po spożyciu alkoholu praktycznie na pewno spali sensor, który trzeba będzie wówczas wymienić. Tyczy się to także najlepszych modeli dowodowych.
Ciekawostką jest też fakt, że niektóre alkomaty półprzewodnikowe mogą reagować także z innymi niż alkohol substancjami, np. acetonem. Mogą mieć go w powietrzu wydychanym osoby chorujące na cukrzycę albo po prostu osoby podchodzące do testu głodne.
Rozregulowany mechanizm sensora zwróci naszą uwagę poprzez:
· komunikat SER lub CAL na wyświetlaczu,
· brak jakiejkolwiek reakcji przy wykonywaniu pomiaru,
· zwracając zerowy wynik pomiaru pomimo spożycia alkoholu u osoby badanej lub wręcz odwrotnie - zwracając dodatni wynik w sytuacji niespożywania alkoholu przez ostatnie 24 godziny.